W Trójmieście często spędzam czas zawodowo, a wieczory w hotelach potrafią być naprawdę monotonne. Ostatnio przypomniałem sobie o
spinmama , które polecił mi znajomy z pracy. Postanowiłem spróbować i od razu poczułem klimat kasyna, ale bez wychodzenia z pokoju. Najbardziej spodobało mi się to, że gry były intuicyjne i nie wymagały wielkiego skupienia. Dzięki temu mogłem się po prostu zrelaksować po całym dniu spotkań.